Bloga piszę, a raczej „nie piszę” od 10 lat. Zbieram się i zbieram! Tematy zmieniam i nic! To najdłuższy projekt mojego życia, którego nie wykonuje. Nawet Rafał wymiękł i przestał mnie cisnąć.
Ja ciągle uważam, że mój największy błąd….to że nie piszę oczywiście, bo gdybym zaczął 10 lat temu, to teraz mój blog byłby wielki.
Dlatego założyłem się z kolegą zakładem „o przekonanie”, że dam radę! (Pieniędzy nie stawiam, bo to jednak zbyt wielkie ryzyko 🙂 )
O projekcie „DAPR”
Zawsze chciałem mieć firmę doradczą w zakresie doradztwa w restrukturyzacji, rozumianej jako poprawy procesów biznesowych i zarządzania firmą. Dlatego jak zobaczyłem wielki projekt „RODO” to pomyślałem… extra…teraz w końcu wszyscy będą zmuszeni do dokonania wdrożenia i ogarnięcia swoich biznesów.
Po drobnych perypetiach wraz z Przemkiem i Włodkiem stworzyliśmy DAPR. Plan na początku 2018 był prosty:
Na początku trochę RODO, tak do połowy 2019 roku, potem modelowanie procesów w firmach, które poznaliśmy dzięki audytom RODO, a potem usługi „cyberbezpieczeństwa” dla firm.
Już na początku tego roku (2019) na przeglądzie biznesu naszej firmy zmieniliśmy kolejność. Stwierdziliśmy, że brak nam kompetencji do drugiego punktu, a potrzeby rynku w zakresie wdrożenia RODO są ciągle olbrzymie.
Dlatego zajmujemy się RODO, ale dołączyliśmy usługi IT w zakresie utrzymania i wsparcia organizacji. W sumie RODO wymusza bezpieczeństwo. Największe niebezpieczeństwo pojawia się ze strony infrastruktury i świata IT, czyli nasze wsparcie można traktować jako usługę komplementarną.
Co nas wyróżnia?
…. w ramach RODO już na samym początku naszej przygody stwierdziliśmy, że analiza ryzyka to najciekawszy i najtrudniejszy temat. Przyczepiliśmy się jej jak rzep psiego ogona i po roku starań stworzyliśmy świetny system do zarządzania ryzykiem, a przy okazji „obejrzenia” praktycznie całej organizacji. Czyli dwa w jednym konieczny element wdrożenia RODO i przegląd organizacji.
Teraz rozmowa z potencjalnymi klientami jest „prosta” …
Klient: co robicie?
DAPR: konsulting w tym RODO
K: uff. my to RODO mamy wdrożone!
D: wiem, a zrobiliście analizę ryzyka?
albo
D: wiem, a dla jakich procesów przeprowadziliście DPIA?
(wersja pytania dla bardziej zaawansowanych)
K: eghm. a co to jest?
D: chodźmy na obiad to opowiem jak taki projekt wygląda!
K: ok. Ja stawiam.
Nasze rozmowy przy lunchu to opowieść na kilka wpisów….mam nadzieje, że teraz będę bardziej konsekwentny. Trzymajcie kciuki.
Zobacz korzyści
Korzyścią dla organizacji z RODO jest możliwość przyjrzenia się swojemu biznesowi i jego procesom.
Na razie tyle. Do następnego wpisu.
Mikołaj
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }